poniedziałek, 14 listopada 2011

co nowego...

28 czerwiec 2011

Moja Tosia już niedługo będzie miała o całe dwa zęby więcej :D Co da nam w sumie 4 zębole w jamie ustnej. Od wczoraj zaczęła intensywnie gorączkować, odrzuciła kompletnie jedzenie"dorosłych" i pije tylko mleko z piersi. Od dwóch dni nie przesypia mi nocy tylko budzi mi się jak z zegarkiem w ręku o 2 w nocy :)
I tak Nam czas płynie w tym Poznaniu. Żadna z Was nie chce się spotkać z Tosią :P. Tylko obiecujecie i nic więcej :P :D. 
Moja waga małymi kroczkami spada w dół, choć jeszcze nie mogę nazwać tego efektu zadowalającym :D. Prawie codziennie wcinam arbuzy, maliny i inne owoce sezonowe jakie mamy dostępne na rynku.  Ostatnio zabrałam się za upiększanie mieszkania dodatkami i jakoś tak po paru godzinach straciłam iskierkę, która wywołała we mnie chęć zmian w naszym M2... A tak to jak zawsze... Pranie, sprzątanie, gotowanie, spacery, zabawy, drzemki i inne ciekawe rzeczy związane z bycia mamą :D 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz